Bronimy swoich przekonań bo się z nimi utożsamiamy. Wydaje nam się, że jesteśmy swoim umysłem, przez co utożsamiamy się z nim i swoimi myślami.
Ale przecież myśli same się myślą. Jaki ma więc sens przywiązywanie się do nich, bronienie ich i napełnianie ich naszą własną energią?
Nie chcemy zmienić swoich przekonań i bronimy ich nawet wtedy kiedy są nielogiczne. Dzieje się tak ponieważ myślimy, że ta myśl jest nami. Można by to określić jako mechanizm obronny myśli. Jeśli myśl okaże się nieprawdziwa wtedy umrze. Stara się więc utrzymać się przy życiu. Jedynym na to sposobem jest zasilenie energetyczne. Zasilenie energetyczne jest możliwe tylko wtedy kiedy utożsamiamy się z myślą, wtedy dzieje się to z automatu. Gdyby nie działo się to automatycznie wtedy uświadomilibyśmy sobie, że myśl jest nieprawdziwa, nie ma sensu przez co po prostu by umarła.
Komentarze
Prześlij komentarz